Pamiętam jak jako dziecko przesiadywałyśmy z koleżanką i raczyłyśmy się ciasteczkami robionymi przez jej mamę. Pamiętam jakie były pyszne i postanowiłam wykonać je samemu w dorosłym życiu. Dla mnie typowy smak dzieciństwa, z chęcią wróciłam do tego przepisu. : )

Dzisiejszy przepisik raczej krótki, szybki do wykonania ale dla mnie to niesamowite wspomnienia z dzieciństwa i chciałabym się tym z Wami właśnie podzielić. : )

 

Składniki:

  • 3 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 200 g kleiku ryżowego
  • 1 kostka margaryny (250 g)
  • 3-4 łyżeczki wiórków kokosowych
  • 1 cukier waniliowy
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • dżem, konfitura lub marmolada (o dowolnym smaku)

 

Przygotowanie:

Do miseczki wsypujemy kleik ryżowy i siekamy razem z margaryną. Dodajemy resztę składników (cukier, wiórki kokosowe, proszek do pieczenia, jajka i cukier waniliowy) i zagniatamy ciasto na nasze ryżanki. Formujemy z niego kulki wielkości orzecha włoskiego, układamy luźno na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ryżanki lekko się rozpływają ale nie trzeba zostawiać im bardzo dużo miejsca. W każdej kuleczce robimy małe wgłębienie palcem, w które wkładamy odrobinę marmolady. Jeśli chcemy użyć dżemu lub konfitury, wtedy wykładamy je na ciasteczka dopiero po upieczeniu. Ciasteczka pieczemy na jasny, złoty kolor przez około 15 minut w 180-190ºC.

ryzanki

Ot, cała filozofia. : ) Ciasteczka za to odwdzięczają nam się za ten minimalny wkład pracy świetnym smakiem – czasem aż ciężko przypilnować, żeby od razu, gorące nie znikały z talerza. : D

 

 

Smacznego! : )

Print Friendly, PDF & Email