Uszka z grzybami

Uszka są nieodłączną częścią Świąt – przynajmniej u mnie w domu. : ) Jak Wigilia to barszcz (na przykład mój Barszcz Wigilijny), a jak barszcz to tylko z uszkami! : ) Dzisiaj mam dla Was może nie do końca typową propozycję. W tym roku było wyjątkowo mało grzybów w lasach, które odwiedzam ale cóż – potrzeba matką wynalazków i takim sposobem wymyśliłam idealny zamiennik dla uszek z grzybami. : )

Kaloryczność w dzisiejszym przepisie została podana dla całego przepisu ponieważ niestety nie pamiętam ile uszek wyszło. ; )

Składniki:

• 100-150 g mąki
• 1 jajko
• szczypta soli
• w razie potrzeby woda

• 500 g pieczarek
• kilka sztuk suszonych grzybów
• 1 cebula
• sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:

Mąkę zagniatamy z jajkiem, ewentualnie dodajemy odrobinę wody, żeby uzyskać odpowiednią konsystencję. Ciasto cienko rozwałkowujemy i kroimy na małe kwadraciki.

Żeby przygotować farsz pieczarki myjemy, obieramy i kroimy na mniejsze kawałeczki. Pieczarki podsmażamy tak długo aż woda niemal całkowicie odparuje. Cebulkę siekamy drobno i podsmażamy na patelni. Pieczarki razem z cebulką mielimy. Farsz przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Suszone grzyby mielimy lub rozbijamy w moździerzu na proszek – przygotowujemy w ten sposób przyprawę, której użyjemy do aromatyzowania uszek. Sproszkowane grzyby dodajemy do farszu i całość dokładnie mieszamy.

Na środek kwadracików wykładamy troszkę farszu, następnie uszka zlepiamy i gotujemy w osolonym wrzątku. Najlepiej smakują z barszczem, choć i same w sobie są pyszne, a dzięki temu, że grzyby są tylko dodatkiem a bazę stanowią pieczarki farsz jest pozbawiony goryczki. : )

Smacznego! : )