Pierwszy raz robiłam to ciasto w tej postaci. Jadałam je już wcześniej u mojej ciotki z innymi dodatkami – śliwkami czy jagodami – i gwarantuję, że z każdym rodzajem owoców smakować będzie wyśmienicie! Sama z chęcią będę do niego wracać, głównie ze względu na prostotę jego wykonania, delikatny smak i to, że idealnie pasuje do popołudniowej kawy! : D Choć może nie jest to idealna dietetyczna przekąska, a nawet jej do takiej daleko, to dlaczego by czasem odmówić sobie takiej drobnej przyjemności? : )
Składniki:
- 250 g margaryny
- 5 białek
- 5 żółtek
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru
- 1 kg jabłek
- 1 łyżka masła
- cynamon
Przygotowanie:
Margarynę ucieramy z cukrem, następnie dodajemy żółtka. W osobnej misce mieszamy ze sobą wszystkie suche składniki – oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia – po czym przesypujemy je do utartej masy. Ubijamy pianę z białek – pamiętajmy, że białka najszybciej ubiją się w misce metalowej lub szklanej (miski plastikowe często mają tłustawą powłoczkę, która utrudnia ubicie białek) z dodatkiem szczypty soli. Mieszając pianę z białek pamiętajmy, żeby zawsze robić to bardzo delikatnie, najlepiej łyżką lub specjalną łopatką – żeby ciasto pozostało odpowiednio napowietrzone. : )
W międzyczasie możemy przygotowywać też owoce – u mnie były to jabłka, a żeby ciasto było idealne, a jabłka nie pozostały surowe musiałam je wcześniej odpowiednio przygotować. Jabłka dokładnie myjemy (osobny patent na to jak dokładnie umyć owoce ze wszystkich chemikaliów umieszczę na stronie już niedługo), obieramy i kroimy w półplasterki lub na mniejsze kawałki. Na patelni lub z garnku rozgrzewamy masło, dorzucamy jabłka i prażymy podlewając lekko wodą jeśli są mało soczyste. Doprawiamy do smaku cynamonem, od czasu do czasu mieszając i prażymy/dusimy na małym ogniu do czasu aż jabłka trochę zmiękną. Chcemy, żeby jabłka były dość miękkie ale nie rozpadały się i były jędrne i sprężyste. Warto więc mieć na nie oko. : ) Po uprażeniu jabłka nie powinny mieć zbyt dużo płynu – w moim przypadku trzeba było je odcedzić, płyn można jednak zachować bo może okazać się przydatny w późniejszym etapie.
Na tym etapie sami decydujemy jaką formę ma mieć nasze ciasto – gotowe jabłka można wymieszać delikatnie z ciastem. Ja jednak podzieliłam ciasto na 2 części, które przełożyłam uprażonymi jabłkami. I tutaj – jeśli lubicie ciasta bardziej wilgotne to tak przygotowane jabłka mogą okazać się zbyt suche – poratuje nas w tej sytuacji odsączony płyn, który został po gotowaniu jabłek wystarczy delikatnie podlać nim (powiedziałabym bardziej “skropić”) wyłożone na cieście jabłka. Całość zalewamy resztą masy.
Ciasto pieczemy w 180ºC przez około 1 godzinę.
Jak dla mnie jest to idealny dodatek do kawy, szybkie w przygotowaniu ciasto, którym można uraczyć niespodziewanych gości. : ) Zdecydowanie polecam i…
Smacznego! : D
Bronisława
Od wyboru tego przepisu minął tydzień. Już drugie w piekatniku też z jsbłkami.
Wygląda pysznie, w smaku przepyszne.
Dziękuję. Pozdrawiam. Powodzenia.
Kasia1977
Pyszne ,pachnące ciacho do kawki, Polecam wszystkim!!!
Magda T
Witam serdecznie. Ciasto upieklam wczoraj sugerujac sie tylko zdjeciem poniewaz wygladalo najpyszniej z calego internetu 🙂 No i wyszlo rewelacyjnie szczegolnie dodajac jablka wczesne z wlasnego ogrodu. Dziekuje i pozdrawiam. X
Chaotyczna
Dziękuję pięknie i bardzo się cieszę, że ciasto smakowało! 😀 Z własnymi jabłkami dopiero musiało być pyszne! 😀 Pozdrawiam gorąco! 😀
Anonim
Nic pani nie pisze na temat wymiaru blaszki. Myślę że przydałaby się taka informacja
Chaotyczna
Zdecydowanie na przyszłość postaram się umieścić takie informacje w przepisach – dziękuję za zwrócenie na to uwagi. 🙂
stania
a ja upiekłam go na BOZE NARODZENIE i dzis pieke na NOWY ROK poniewaz jest przepyszny i łatwy ….POLECAM jest pycha….
Paulina
Na jaką wielkość blaszki jest ten przepis?
teresa
Pyszny własnie upiekłam.Puszysty.Jabłka miałam usmażone wczoraj.Dzis dodałam zimne.Będę go robić.dziekuje
Chaotyczna
Bardzo się cieszę, że smakowało! 🙂 Sama często wracam do tego ciasta. 🙂
Zawiedziona
Przepis mało precyzyjny. Ze
Zepsułaby 5 jajek. Najpierw jest napisane żeby jajka dodać do margaryny a potem jest dopiero mowa o ubiciu białek…
Chaotyczna
Mój błąd, oczywiście poprawiam to niedopatrzenie, dziękuję bardzo za komentarz. 🙂
Martyna
Witam. Potrzebuje szybkiej odpowiedzi, czym mam zastąpić mąkę ziemniaczaną w prxepisie.?!!