Profiterolki to chrupiące ciasteczka francuskie – podawane z kremami lub zwykłą bitą śmietaną, tak jak ja pokażę Wam dzisiaj. : ) Przepis na nie znalazłam na blogu Moje Wypieki, zdecydowałam się tylko na inne nadzienie, w bardziej klasycznym wydaniu. : ) Te ciasteczka sprawdzą się wspaniale w postaci przekąski karnawałowej lub na nasz polski Tłusty Czwartek. : )
Składniki:
- 250 ml wody
- szczypta soli
- 125 g masła
- 1 szklanka mąki pszennej
- 4 jajka
- śmietana kremówka 30% lub 36%
- ok. 2 łyżki cukru pudru
- cukier puder lub czekolada do przyozdobienia
Przygotowanie:
Profiterolki przygotowujemy z ciasta parzonego. W rondelku zagotowujemy wodę z masłem i szczyptą soli. Do gotującej wody wsypujemy mąkę i całość dokładnie mieszamy drewnianą łyżką do połączenia składników (żeby nie było grudek mąki). Ciasto powinno być gładkie, lśniące i odchodzić od ścianek naczynia. Musimy uważać, żeby ciasto na tym etapie się nie przypaliło – warto zmniejszyć płomień. : ) Ciasto ostawiamy do wystudzenia.
Wystudzone ciasto miksujemy mikserem, dodając po jednym jajku na raz i całość dokładnie miksując na gładkie ciasto (jeśli nie macie miksera, ciasto można utrzeć też drewnianą łyżką, choć jest to bardziej czaso- i pracochłonne zadanie).
Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskamy przy pomocy rękawa cukierniczek około 2,5 centymetrowe kółeczka z ciasta lub nakładamy je łyżką. Profiterolki pieczemy przez około 20-25 minut w 200ºC – kuleczki bardzo urosną. Ciastka studzimy na kratce, żeby ciasto się nie “spociło” i nie rozmiękło, następnie przecinamy je na 2 części.
Śmietanę ubijamy mikserem, na koniec ubijania dodając cukru pudru do smaku. Ciasteczka przekładamy śmietaną i posypujemy cukrem pudrem lub polewamy czekoladą. : )
Smacznego! : D